Rekonwalescencja.
Ze względu na niedoskonały stan zdrowia dzień dzisiejszy spędziłem w pokoju.
Nie byłem nawet na kendo.
Mogłem poświęcić się nauce na przyszłotygodniowe egzaminy.
Na szczęście dochodzę już do siebie i jutro jadę do miasta.
Jestem pewiem, że już jutro wieczorem zamieszcze tutaj ciekawą historię.
Tymczasem pozdrawiam i przepraszam wszystkich, że mój dzień nie był niezwykły.
Trzymajcie się.
sobota, 3 maja 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz