Czołem!
Mam już wstępny plan na przerwę. Będzie to prawdopodobnie Nagasaki i Fukuoka plus okoliczne atrakcje.
Skład koreańsko - fińsko- polski.
Nie wiem tylko jak się dogadamy na przykład w hotelach itp, po ni cholery po japońsku żadne z nas nie gada. Wszyscy prawie jesteśmy z mojej grupy z japońskiego, także będziemy mieli szkołę życia jak się patrzy.
Dziś ze względu na pogodę i ogólną atmosferę sesyjną nie specjalnie gdzieś wychodziłem.
Byłem tylko na stołówce i zauważyłem ciekawą rzecz.
Mianowicie stołówka jest czynna 9-13 i potem od 17-19. Ale od 13 do 17 wywieszają szyld "dziś nieczynne". Choć tak naprawdę jest czynne, tylko nie w tym momencie.
Całkiem sporo osób nie jadało tam w weekendy, bo przychodzili po południu, a tam napis "dziś nieczynne".
Cóż, marketing :)
Wszystkiego najlepszego wszystkim na dzień dziecka :)
Ja w ramach prezentu na dzień dziecka ugotowałem sobie znowu ziemniaki :)
niedziela, 1 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz